Natan - 2008-03-30 13:02:44

Tutaj kierujecie do mnie pytania........

Natan - 2008-03-30 13:06:10

Hmm a nie wiesz kto cie torturował ... ??........

Natan - 2008-03-30 13:22:20

No co sie dzieje.... najpierw ty.... teraz gibki...i naprawde cie gwałcił.... no niedobrze.....

Natan - 2008-03-30 13:26:49

O prosze bardzo chyba był zmęczony.... no tym gwałceniem....a ty mi Hermiono opowiedz tyle ile wiesz,..........

Natan - 2008-03-30 13:31:00

COOO :/ jestem oburzony..mój najlepszy uczeń......jak mógł..... nie Hermiono nie zabijaj sie..... Oj ten Gibki ... a co sie stało potem...??

Natan - 2008-03-30 13:38:16

Żadna sprawa intymna.... chcesz abym dorwał gibkiego... ?? To mi powiedz....

barfab2 - 2008-03-30 13:45:23

podleciałem na miotle i zobaczyłem to co się dzieje.....gibki ma racje był w szkole ponieważ go śledziłem całymi dniami....Gibki nie duś jej ponieważ powinien ją spotkać pocałunek dementora....

Natan - 2008-03-30 13:46:43

Gibki opanuj sie zostaw ją..... wtej chwili... EXPELIARMUS.....A teraz siadaj ty też hermiono......i wytłumaczcie sie....

Natan - 2008-03-30 13:49:02

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE Sztylet wbił sie w moją ręke...............

barfab2 - 2008-03-30 13:49:26

przepraszam że przeszkadzam profesorze ale czy mogę pomóc w "rozprawie"...???pójde po panią pomfrey profesorze...

barfab2 - 2008-03-30 13:51:53

przyprowadziłem panią pomfrey która zatamowała krwawienie i zabandażowała miejsce wbicia sztyletu...

barfab2 - 2008-03-30 13:54:20

Gibki ma racje to ona zdawała raporty Czarnemu Panu itp.

barfab2 - 2008-03-30 13:56:17

I kto to mówi ty pomagałaś Czarnemu Panu i się z nim kochałaś....wsiadłem na nimbusa2000 i poleciałem za gibkim...

barfab2 - 2008-03-30 14:00:01

Nie rób jej nic może ma 2 tożsamości i dlatego tak mówi a może ma maskę...

Natan - 2008-03-30 14:17:37

Hermiono.....ACCIO BŁYSKAWICA.... wziąłem hermione na miotłe i poleciałem abyście jej nic nie zrobili....

Natan - 2008-03-30 14:27:17

Mylisz sie... Gibki ....

Natan - 2008-03-30 14:50:59

NIE PRAWDA ONA JEST NIEWINNA...POWIEDZIAŁA ŻE JĄ ZGWAŁCIŁEŚ...................

Natan - 2008-03-30 14:54:47

A dokąd idziesz....wytłumacz się albo rzucę na ciebie zaklęcie...........

Natan - 2008-03-30 14:58:35

Hmm nie moge ci wierzyć na słowo....nie wiem czy Hermiona kłamie czy nie....a więc...gdzie idziesz........?

Natan - 2008-03-30 15:04:46

Więc co mam zrobić...?? Oddać wam ją abyście.... zabrali ją do Azkabanu??????....

Natan - 2008-03-30 15:22:25

O co chodzi Kaszalot .. ??

Natan - 2008-03-30 15:25:29

A co ona zrobiła.......??

Natan - 2008-03-30 15:31:37

Hmm dobrze a więc LEGILIMENS..... Widzę twoje wspomnienia.......Nie było czarnego Pana ....była Hermiona która przyniosła  kwiaty do pani Pomfrey...a potem uciekła bo ją obraziłeś.......

Natan - 2008-03-30 15:33:49

Taak... ?? Zaklęcie LEGILIMENS powoduje wpomnienia....jakoś Czarnego Pana tam nie było.....może gdy byłeś chory miałeś jakieś przewidzenia....

Natan - 2008-03-30 15:40:09

NIE..........

Natan - 2008-03-30 16:15:26

Wracaj nie możesz odejść ze szkoły....MUSISZ ZOSTAĆ DOPÓKI SIE SPRAWA NIE WYJAŚNi..........................

Natan - 2008-03-30 16:18:08

hmm musisz zostać.....Nikt nie może odejść od tak sobie ze szkoły ...a tym bardziej ty................

Natan - 2008-03-30 16:19:28

Bo nie wyjaśniła sie sprawa z tobą i Hermioną......a więc musisz poczekać.....

Natan - 2008-03-30 16:25:48

Wyciągnąłem mape Huncwotów uderzyłem różdżką w nia i powiedzialem "UROCZYŚCIE PRZYSIĘGAM ŻE KNUJE COŚ NIEDOBREGO" po czym zauwarzyłem dokąd zmierzasz...a potem ACCIO BŁYSKAWICA wsiadłem na  błyskawice a potem gdy ty biegłeś ja cie złapałem za szate i przywiązałem cię sznurem w moim pokoju do fotela...Tak że sie nie wydostaniesz....

Natan - 2008-03-30 16:30:48

Czy ty nie rozumiesz że nie możesz uciec......?

Natan - 2008-03-30 16:32:42

DRĘTWOTA...........jesteś sztywny a ja wtedy zawiązuję cię ponownie....

Natan - 2008-03-30 19:50:38

Hmm widze że trzeba cie obezwładnić...EXPELIARMUS...... różdżka ci wyl,eciała z ręki i nie możesz rzucać czarów....

Natan - 2008-03-30 19:55:40

O co chodzi Kaszalot...?????

Natan - 2008-03-30 19:56:49

NIE.....a o co chodzi ???

Natan - 2008-03-30 19:58:37

hmm przeczytam to....

Natan - 2008-03-30 20:00:13

NIE MOGE BO UCIEKNIESZ..:/narazie sie nie ocknęła....więc czekam........

Natan - 2008-03-30 20:03:16

Gibki.........OPANUJ SIE.............

Natan - 2008-03-30 20:11:11

Była to iluzja... a ja położyłem Hermione na łóżku abyś jej krzywdy nie zrobił...

Natan - 2008-03-30 20:14:10

NIE ZA KŁAMSTWO CIE NIE WYPUSZCZE.....

Natan - 2008-03-30 20:16:16

Hmm tylko bez fantazji że ja z uczennicą... :/ ........

Natan - 2008-03-30 20:18:13

Co ???? Beszczelny....Ooo Hermiona sie poruszyła....ale jest nadal nieprzytomna,....

Natan - 2008-03-30 20:19:56

A jeżeli cie wypuszcze to co zrobisz... ?? Ponownie zgwałcisz hermione...???

Natan - 2008-03-30 20:22:26

Może tak może nie....i nie przeklinaj...a teraz...HERMIONO ZBUDŹ SIE.....

Natan - 2008-03-30 20:26:04

wybiegłem za tobą i DRĘTWOTA.. po czym związłem cie magicznym sznurem ... kótego nie da sie rozwiązać ani przeciąć....

Natan - 2008-03-31 15:55:01

Gibki zbudź sie.... położyłem Gibkiego na kanapie....

Natan - 2008-03-31 16:08:08

Spokojnie Hermiono...dobrze żeś sie ocknęła...musze ci coś powiedzieć....GIBki....on...jest WAMPIREM.....więc uważaj na niego....

Natan - 2008-03-31 16:30:19

JA CIE OBRONIE ON NIE MOŻE CI ZROBIĆ KRZYWDY.... a teraz przepraszam ale to mój obowiązek LEGILIMENS.....Widz cię jak uciekasz....boisz sie czegoś...jest za toba czarny pan i chłopak w kapturze... śmieje sie....zaczął ci robić EKHEM CENZURA....i gdy ty leżałaś oni nagle uciekli.....DOŚĆ.....przepraszam Hermiono ale musiałem sprawdzić czy jesteś po stronie Czarnego Pana.....i nie jesteś..........

Natan - 2008-03-31 16:44:52

Oczywiście Hermiono...usiądź na moim fotelu ochłoń  muszę jednak znaleźć winowajcę chcesz sie czegoś napić...?? Może soku z dyni ???

Natan - 2008-03-31 16:46:41

Hmm zaraz spojrze... OO JEST .... prosze bardzo....nie nie zamierzam nigdzie odchodzić.....bo Gibki jest i jak by sie udusił to mogłoby stać się coś nieprzyjemnego ....

Natan - 2008-03-31 16:51:45

Byli dementorzy...GIBKI Hermiona jest niewinna byłem w jej umyśle i mówi ona prawdę....a jeszcze w twoim nie byłem.....

Natan - 2008-03-31 17:42:57

Ide do zakazanego lasu.... idziesz ze mną....Hermiono...??

Natan - 2008-03-31 18:49:31

Dobrze a więc chodźmy..............

Natan - 2008-04-01 14:57:22

NIE MA MOWY WTEDY NAUCZYSZ SIE CZRNEJ MAGII...od więźniów....

Natan - 2008-04-01 19:21:58

Jestem gibki o co chodzi....??

Natan - 2008-04-01 19:58:00

NIEE MA JEJ.............

Natan - 2008-04-01 20:11:51

A takie zwykłe....napijesz sie czegoś...??

Natan - 2008-04-01 20:18:51

Gibki to była iluzja ..... tam stałem ja..... wsadziłeś mi sztylet obok serca.... a ja krzycze i dotykam urażonego ciała wypowiadając słowa EPISKEY..... rana znika a ja celuje różdżką i krzyczę Expeliarmus....... zabieram różdżke po czym krzycze Hermiono wsiadaj na błyskawice szybko... ACCIO BŁYSKAWICA... siadaj na nią i uciekaj.....

Natan - 2008-04-01 20:22:52

ACCIO BŁYSKAWICA.... fuull moc URATUJE CIE .... GIBKI DRĘTWOTA.... spadasz z miotły....a ja doganiam Hermione i krzycze aby uciekła ........do zakazanego lasu...........

Natan - 2008-04-01 20:29:11

A ty co wyrabiasz Kaszalot...??

Natan - 2008-04-01 20:42:24

Gibki ja byłem koło niej....mam mapke Hunwotów... gdy podleciałeś ja krzyknąłem CONFUNDUS....jesteś teraz pod moim wpływem

Natan - 2008-04-02 13:00:06

A ja idę sam do swojego pokoju.......napić sie czegoś..........

Natan - 2008-04-02 14:20:08

Chodź Hermiono ....

Natan - 2008-04-02 15:03:01

Mam sok Hermiono...............

Natan - 2008-04-02 16:53:40

Byłem u Hagrida gdy nagle usłyszałem wrzask.....szybko wybiegłem na dwór a tam zauważyłem Hermione krwawiącą i Gibkiego na miotle..... szybko podbiegłem do hermiony i w miejsce rany przyłożyłem różdżke i EPISKEY...rana zaczęła sie powoli goić...............

Natan - 2008-04-02 16:59:43

EXPECTO PATRONUM nie działa na ludzi....gdy ty do niej podbiegłeś ja w ostaniej sekundzie położyłem reke i wbiłeś mi sztylet w ręke..... A ja drugą ręka wyciągnąłem różdżke i powiedziałem Drętwota...po czym twoje ciało zdrętwiało.....a ja zabrałem ci obydwie różdżki............

Natan - 2008-04-02 17:05:30

Zaczerwieniłem się.... a Gibki stał jak wryty.........

Natan - 2008-04-02 17:17:47

Hermiono EPISKEY...... Gibki nie mam wyjścia CONFUNDUS ..... przejąłem kontrole nad tobą a ja mówię ACCIO BŁYSKAWICA po czym Hermiona wsiada na miotłe i ja i lecimy do mojego pokoju po czym COOLOPORTUS zamykam drzwi aby Gibki sie nie dostał....

Natan - 2008-04-02 17:20:21

Spokojnie .... wytrzymam ten ból .....ale nie dopuszczę do tego aby ci sie coś stało nawet za cene własnego życia..... EPISKEY.....

Natan - 2008-04-02 17:25:11

Spokojnie..... jest tam w szafce..... Mnie nic nie będzie......

Natan - 2008-04-02 17:33:43

HERMIONO ja rzucam czar na szafke Depulso po czym szafka spadła obok mnie a ja wyskakuje z okna chwytam ją i ona spadła na mnie a ja leżałem an ziemi...URATOWAŁEM JĄ W OSTATECZNEJ CHWILI....resztkami sił wypowiadam Epis-skeY po czym Hermiona znów widziała na oczy.....

barfab2 - 2008-04-02 17:37:04

podleciałem na nimbusie i pomogłem wstać prof. podleciałem do gibkiego i złapałem go za ręce kładąc go na podłogę...

Natan - 2008-04-02 17:37:45

Patrze z ledwo otwartymi ocami jak Gibki jest zaskoczony....i ciesze sie że Hermiona zna sie tak dobrze na czarach..... po czym zamykam oczy...........

barfab2 - 2008-04-02 17:40:23

Profesor osłabł rzuciłem gibkim o ścianę i wziąłem na miotłe.....hermionę i prof. ................polecieliśmy do hagrida...

Natan - 2008-04-02 17:41:32

otworzyłem oczy i zobaczyłem panią Pomfrey.....A obok jest Hermiona.... wstaje i patrze na nią a ona trzyma w ręku 2 różdżki Gibkiego......Bravoo Hermiono jestem DUMNY z ciebie.....

barfab2 - 2008-04-02 17:41:45

złapałem gibkiego...

Natan - 2008-04-02 17:46:58

Dobrze Hermiono wracajmy Do mojego pokoju jestem jeszcze ranny .....

Natan - 2008-04-02 17:57:53

GIBKI IMPERIO..... ALBO SIE USPOKOISZ ALBO CIE WYKOŃCZE......

Natan - 2008-04-02 18:00:42

Szybko Hermiono wracajmy do pokoju.,.... gdy weszliśmy ja rzuciłem niezniszczalny czar na okna i drzwi COOLOPORTUS teraz nikt sie nie dostanie tutaj........

Natan - 2008-04-02 18:02:55

Hermiono źle sie czuje..... podasz mi soku...???

Natan - 2008-04-02 18:04:52

Pomarańczowego jest tam w szafce....

barfab2 - 2008-04-02 18:05:47

zapukałem do drzwi...

Natan - 2008-04-02 18:08:10

Hermiono jakoś dziwnie sie czuje....niedobrze mi.... ja musze położyć się spać....a ty... musisz coś wymyśleć aby cie Gibki nie złapał....

Natan - 2008-04-02 18:10:33

Dobrze a więc uciekaj... a ja musze odpocząć....i pamietaj...jesteś Bardzo silna..... i dasz rade wierze w ciebie....

Natan - 2008-04-02 18:12:26

Nie... uciekaj.... musisz uciec....ja mam mape Huncwotów znajde cie.... a teraz uciekaj szybko.....

Natan - 2008-04-02 18:17:40

Hyyp Hyyp Gibki przestań Hyypp ANAPNEO ....przestałem sie krztusić GIBKI CONJUNCTIVITUS oślepiłem cie...Po czym wyrzuciłem cie przez okno wyleciałeś a ja zabezpieczyłem wszystko co się da COOLOPORTUS.........Już nawet Czarny pan sie nie dostanie............

Natan - 2008-04-02 18:24:05

Jestem już zdrowy ACCIO BŁYSKAWICA wyciągam mape Huncwotów i mówię"Uroczyście przysięgam że knuje coś niedobrego" po czym patrze gdzie Hermiona....MAM LECE DO NIEJ.....hmm ale jej nie iwdze zleciałem an dół i zauważyłem noge .... Hermiono wsiadaj szybko.,.....

Natan - 2008-04-02 18:28:10

Gibki Hermiona siedzi na miotle....a nie masz takiej zwinnej miotły jak ja....
A ja uciekam z Hermioną.....

Natan - 2008-04-02 18:35:52

Hermiono nie ma Gibkiego ... on uciekł do Azkabanu...aby nauczyć sie czarnej Magii.....Ale jego strata......zapomniał że jestem z tobą a gdy walczymy razem to nikt nie wygra z nami........

Natan - 2008-04-02 18:40:48

Nie przesadzaj....jesteś bardzo dobra w zaklęciach.... już kilka razy odebrałaś różdżki....

Natan - 2008-04-02 18:43:36

Pomoge ci Hermiono.... poczekaj ACCIO harrP.... witam cie....wsiadaj szybko na swoją Komete.....

Natan - 2008-04-03 14:28:37

Ja leże w łóżku bo mnie strasznie głowa boli.....

Krystalo - 2008-04-03 14:37:02

Profesorze musze panu coś powiedzieć tylko niech pan nikomu nie mówi.............jestem wilkołakiem

Natan - 2008-04-03 15:50:21

A ja wracam bo jakoś nagle sie dziwnie czuje....i kręci mi sie w głowie.....i jakoś mi tak dziwnie smutno..............

Natan - 2008-04-03 15:54:47

Jakos dziwnie sie czuje....coś złego nadchodzi....a ja czuje sie kiepsko.....

Lord Voldemort - 2008-04-03 15:57:07

Witaj Natan! Dawno się nie widzieliśmy!
Cruciatus! Godryk Gryfindor padł na ziemię! Nie umiał wytrzymać tortur więc chciał się zabić!
Nie użył żadnego zaklęcia obronnego ponieważ zabrałem go z zaskoczenia!

Kiedy zauważyłem Hermione powiedziałem by Gibki się nią zajął!
Użył na niej Crucio.... Ona również padła na ziemię!

Zauważyłeś za mną 4 Dementorów....
Teraz zaczęła się walka pomiędzy tobą a mną + Gibki xD

Natan - 2008-04-03 16:00:40

Gibki Imperio..... No Voldemort.....widze że niebezpiecznie pogrywasz....czego chcesz od moich uczniów??....trzymałem w ręce różdżke i wypowiadałem słowa.....

barfab2 - 2008-04-03 16:03:32

Wbiegam do pokoju nauczyciela

Natan - 2008-04-03 16:03:42

Godryk EPISKEY.....VOLDEMORT GADAJ CO CHCESZ OD HERMIONY.........?

Lord Voldemort - 2008-04-03 16:05:01

Ja nic od niej nie chce!
To Gibki ma z nią porachunki!

barfab2 - 2008-04-03 16:06:26

złapałem Voldemorta od tyłu......zawołałem : gibki oprzyj się jego mocy i stań po naszej stronie....

Lord Voldemort - 2008-04-03 16:07:36

Zawołałem dementora który zaczął wysysać ci duszę!

barfab2 - 2008-04-03 16:08:44

Gibki oprzyj się mu.nie jesteś zły......

Natan - 2008-04-03 16:09:48

Jestem zły że Gibki sie tak zachowuje...... EXPECTO PATRONUM po czym dementorzy się ulotnili....podbiegłem do Hermiony EPISKEY..... Hermiona wyzdrowiała......a ja trzymam różdżke w strone Gibkiego po czym mówie Expeliarmus.... z reki wyleciała ci różdżka.....a 2 różdżke ja miałem juz .......Gibki jetseś bezbronny.... rzuciłem zaklęcie FURNUNCULUS  na twoje ręce po czym zaczęły czerwienić i parzyć cię.....a potem skierowałem różdżke na Voldemorta i mówię..... co jest Voldemort chcesz zgwałcić Hermione....no to ja do tego nie dopuszcze.....chcesz ją zabić NIE !! Zabij mnie a ją zostaw..........

barfab2 - 2008-04-03 16:10:52

zacząłem dusić Voldemorta

barfab2 - 2008-04-03 16:13:43

Voldemort przestawał oddychać...

Lord Voldemort - 2008-04-03 16:14:03

Skoro nalegasz?!
Cruciatus! Chciałeś by te cierpienie się jak najszybciej skończyło
więc zabrałeś sztylet i trzymałeś go przy szyi....
Nagle zadałeś sobie cios i upadłeś na ziemię!

Zabrałem gibkiego i odleciałem z nim do Azkabanu! ( Musi wypocząć a w tedy tu wrócimy! )

barfab2 - 2008-04-03 16:15:35

wyrwałem się z zaklęcia a sztylet wbiłem voldemortowi w nogę gdy odlatywał

Natan - 2008-04-03 16:16:53

Myslicie że wam pozwole......?? ACCIO BŁYSKAWICA zostańcie tutaj....jeżeli nie przylece w ciągu 10 min....wiecie co to będzie oznaczać....Lece i jestem za Voldemortem i Gibkim.... rzucam czar DRĘTWOTA na Gibkiego on drętwieje i spada.... wtedy mówię ....nie wtrąccajmy do tego innych tylko ty i ja....!! No chyba że jesteś słaby..........

Natan - 2008-04-03 16:19:53

Godryk albo wrócisz albo użyje na tobie zaklęcia....to już nie jest zabawa......

Lord Voldemort - 2008-04-03 16:21:02

Drętwota! Stanąłeś jak wryty!
Cruciatus! Myślałeś że oszalejesz z bólu, chciałeś się zabić ale nie bogłeś się ruszyć!
Nagle przypomniało mi się że Gibki spadł xD

Przepraszam cię Natan, jesteś godnym przeciwnikiem ale muszę wracać! Gibki potrzebuje pomocy!

Natan - 2008-04-03 16:25:57

HYYP HYYP.....jestem silny....mam wielu przyjaciół musze wyjść AHHH.....VOLDEMORT NIEDOCEWNIŁEŚ MNIE ODWRACAJĄC SIE.........JĘZOLEP.....twój język się zaplątał nie możesz wymawiać zaklęć..... a teraz Voldemort.....IMPERIO...... przejąłem nad toba kontrole.... teraz wzbijasz sie w powietrze i lecisz do Azkabanu...tam proszisz aby Dementorzy złożyli ci pocałunek......Wyszedłem z twego umysłu......I wróciłem do pokoju........

barfab2 - 2008-04-03 16:31:24

złapałem gibkiego bo uderzył by w ziemie

Natan - 2008-04-03 16:34:40

NIE.........ale taki jest mój obowiązek..... nie moge siedzieć bezczynnie i patrzeć co on z wami robi..................

barfab2 - 2008-04-03 16:35:53

Bez profesora zginęli byśmy :(

barfab2 - 2008-04-03 16:38:56

Teraz nie ma czasu każdy może być ranny..........profesorze pójść po panią pomfrey ???

Natan - 2008-04-03 16:39:44

Nie Benua......

barfab2 - 2008-04-03 16:40:41

Dobrze....zrobiłem unik

Natan - 2008-04-03 16:43:39

Nie moge oddychać.....

barfab2 - 2008-04-03 16:46:04

rzuciłem się na gibkiego i wylecieliśmy przez okno.........gibki jestes satanistą???nawet ja nie jestem taki chciwy żeby żyć wiecznie...

Natan - 2008-04-03 16:49:34

Resztkami sił mówię...uważajcie na Gibkiego i Voldemorta......po czym zamknąłem oczy....

barfab2 - 2008-04-03 16:51:11

zawołałem miotłe i przywiozłem panią pomfrey  która stara sie pomóc Profesorowi Natanowi.....pani pomfrey się nie udało ale feniks w pokoju profesora zapłakał i łzy kapły na ranę...

Natan - 2008-04-03 16:51:45

Moje serce przestało bić.....a z góry usłyszałeś głosy...."NATAN WCALE NIE UMARŁ"......lecz moje serce nie biło.........

barfab2 - 2008-04-03 16:52:59

Feniks uratował Natana łzami :)

Natan - 2008-04-03 16:54:56

Nie odpowiada a z góry znowu głos"CZASU NIE COFNIESZ JUŻ GODRYKU".......a ja zacząłem krwawić..........

Natan - 2008-04-03 16:58:05

"NATANOWI TO NIE POMOŻE..."a w moim pokoju zaczęły sie dziać dziwne rzeczy... nagle zawiał wiatr tak silny że porwał was wszystkich tylko ja zostałem leżąć w krwi.... a drzwi i okna pokryła błona niezniszczalna............

barfab2 - 2008-04-03 16:58:49

Natan nie umieraj gdy umrzesz to wszyscy zginiemy jesteś naszą nadzieją

Natan - 2008-04-03 17:06:38

nagle zaczęła drżeć ziemia.... a w pokoju Natana zgasło światło...lecz nadal był błona...........

Natan - 2008-04-03 18:29:16

Widzieliście Natana lecz kukłe..... Zrobiłem ją własnoręcznie przy pomocy Magii.... gdy Godryk spojrzał sie na mnie.... raczej na kukłe zauważył liścik a na nim było moje pismo "Przepraszam że was okłamałem ale musze zabić Voldemorta udaję się więc do Azkabanu aby załatwić niedkończoną sprwe"

Natan - 2008-04-03 18:33:14

Dolecieliście a ja siedziałem na Voldemorcie....uśmiechając sie... i mówię wam....że torturowałem Voldemorta ..... po czym zemdlałem ze zmęczenia.........

Natan - 2008-04-03 18:35:29

Nie chciałem aby wam sie coś stało..........

Natan - 2008-04-03 18:38:20

No widze że sie staraliście.....Oj Hermiono jak sie bałem że ciebie nie zobacze....Gdy Voldemort walczył ze mną.... przypomniałem sobie że musze sie jeszcze z tobą widzieć i to mi dało odwagi....oczywiście Voldemort żyje...ale niedługo Dementorzy złożą mu pocałunek....

Natan - 2008-04-03 18:45:41

Jak sie ciesze że CIEBIE Hemirono i Godryka oraz Kaszalota widze.......hehe Ojoj słabo mi......zemdlałem............

Natan - 2008-04-03 18:50:12

Kurcze co sie stało...?? chyba zemdlałem :( .....

Natan - 2008-04-03 18:54:07

Godryk masz ją wziąść..... ja kupie Hermionie nową..... a teraz lećmy już..........

Natan - 2008-04-05 17:49:31

Dzień dobry...o co chodzi ??

Natan - 2008-04-05 17:54:35

Właśnie pakuje prezent dla Hermiony...gdy skończyłem pakować prezent poszedłem do Wielkiej Sali.....

Natan - 2008-04-05 18:00:22

Hmm jak zwykle wkręcił ci kit.....

Natan - 2008-04-05 20:17:56

Szybko mów mi kto to....nie dopuszcze do tego aby  choćby ktoś  ją tknął ...........

Natan - 2008-04-05 20:32:41

NIe odchodź masz mi powiedzieć....

Natan - 2008-04-05 20:45:24

Biegłem .... i cie zauważyłem.....LEGILIMENS....weszłem do twego umsyłu i widze wyraźnie ..... że..... NIM JEST KASZALOT !!!!........

Natan - 2008-04-05 20:51:47

Owszem moge... i wiem juz co sie dzieje................

Natan - 2008-04-05 21:04:35

Co ???..o co ci chodzi.......?

Natan - 2008-04-05 21:08:14

No bo  wiem ....znam zaklęcie LEGILIMENS.....

Natan - 2008-04-05 21:17:11

O co chodzi kaszalot..........?

Natan - 2008-04-05 21:18:29

Słucham............

Krystalo - 2008-04-05 21:19:40

Także wchodze..........okno jest otwarte i jest pełnia księżyca.........zamieniam się w wilkołaka........AAAAA!!!!!!wydłużają mi się paznokcie,nogi i pysk..............rzucam się na Kaszalota i próbuje mu przegryźć ręke a pazury wbijam mu w brzuch........

Natan - 2008-04-05 21:21:22

Krystalo przestań.......DRĘTWOTA.... i krystalo stał jak wryty...a ja sie pytam kaszalota... .a co sie z nimi dzieje ????

Krystalo - 2008-04-05 21:22:41

GRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.........

Natan - 2008-04-05 21:24:01

Przestańcie.... Kaszalot DRĘTWOTA...... Krystalo Levicorpus

Krystalo - 2008-04-05 21:24:37

Nagle staje się normalny ale nieprzytomny

Natan - 2008-04-05 21:25:32

Zaprowadziłem Krystalo do pani Pomfrey........

Krystalo - 2008-04-05 21:27:43

Nagle otwierm oczy....są dalej jak u wilkołaka i wgryzam ci się w szyję......biegne na Kaszalota...

Natan - 2008-04-05 21:27:49

Więc nie wiem....kim jest podejrzany....widziałem w twych wspomnieniach kaszalota..........

Krystalo - 2008-04-05 21:29:39

Chcę go dobić........

Natan - 2008-04-05 21:30:29

CONJUNCTIVITUS rzuciłem to zaklecie na wszystkich was aby was oślepiło.....

Krystalo - 2008-04-05 21:33:09

Grr!!!!!!!!!!!Biore sztylet ze stołu i rzucam nim w ciebię......po czym wgryzam ci się w głowę

Natan - 2008-04-05 21:34:11

DISILLUSION moje ciało wtapia sie w otoczenie i mnie nie widać.........

Krystalo - 2008-04-05 21:34:40

Moj MOC też znikła padam na ziemię........

Natan - 2008-04-05 21:35:21

Podchodze do Kaszalota i w miejsce rany mówię EPISKEy..po czym rana sie goi..........

Krystalo - 2008-04-05 21:37:19

Moja głowa!!!!Co się stalo.....

Natan - 2008-04-05 21:38:31

Byłeś wilkołakiem.....

Krystalo - 2008-04-05 21:39:57

Ja.......o nie musi mi pan profesor sporządzić eliksir dzięki któremu nie będe się zmienial.

Natan - 2008-04-05 21:43:06

Przeczytałem karteczke i pomyślałem sobie.... NO TO SIE SZYKUJE WOJNA......lecz tym razem nie biore jeńców........

Krystalo - 2008-04-05 21:43:19

Godryk wie gdzie jest kryjówka zakonu i...............apropo bym mógł być szpiegiem....Voldemort ma wiele popleczników wilkołaków ale jak pan chce....

Natan - 2008-04-06 07:57:47

Wszedłem do mojego pokoju.... usiadłem na krześle.....AAAAAAAA coś zaczęło sie ze mna dziać....złapałem sie za kark bo tam mnie piekło i poczułem coś szorstkiego.....poznałem ten znak...i nie jestem zadowolony z niego.......

barfab2 - 2008-04-06 08:47:18

Dzień dobry profesorze...

Natan - 2008-04-06 08:48:29

AAAA...boli.....dzieńdobry Benua.....

barfab2 - 2008-04-06 08:49:05

Co pana boli profesorze???

Natan - 2008-04-06 08:49:42

Ehh...AUAA....ale piecze....NIC NIC BENUA.....

barfab2 - 2008-04-06 08:50:19

Ale o co chodzi mogę panu pomóc...

Natan - 2008-04-06 08:51:50

NIESTETY NIE....PIECZE... :/:/

barfab2 - 2008-04-06 08:52:40

przynieść może zimnej wody??

Natan - 2008-04-06 08:53:20

Raczej to nic nie pomoże....

barfab2 - 2008-04-06 08:54:23

warto spróbować...........przyniosłem zimną wodę..........jeśli nic nie pomoże to może powie mi pan jak uwarzyć jakiś eliksir na ranę...

Natan - 2008-04-06 08:55:36

ALE TO UAKTYWNIONA MOC.....z czego bardzo silna...za silna.......i będzie trudną ja opanować.....

barfab2 - 2008-04-06 08:56:17

A właściwie co to za moc??

Natan - 2008-04-06 08:57:50

Hmm sam nie wiem co z niej wyjdzie....zależy do mojej siły.....właśnie dlatego będzie ciężko ją opanować.....

barfab2 - 2008-04-06 08:58:48

rozumiem musi pan wytrwać będę w pokoju gdy coś złego się z panem działo...

Natan - 2008-04-06 08:59:19

Dobrze.....zmykaj już.....

barfab2 - 2008-04-06 09:01:08

Dobrze profesorze.......wyszedłem

Natan - 2008-04-06 09:02:24

AŁAAA....zleciałem z krzesła na podłoge i zwijałem się z bólu...........

Natan - 2008-04-06 09:07:39

Czułem jak coś dzieje sie z moim ciałem.....i w myślach obawiam sie że jest to moc którą posiadał pewien czarodziej.....

barfab2 - 2008-04-06 09:09:54

Profesorze!!!!
Porzyczam błyskawice i nagle jestem już z panią Pomfrey która Ci pomga

Natan - 2008-04-06 09:11:27

Prosze wyjść panno Pomfrey...ty także Benua....gdy wszyscy wyszli ja resztkami sił wyciągnąłem różdżkę i wypowiedziałem słowa COOLOPORTUS po czym wszystkie miejsca pokryła niezniszczalna błona.......

barfab2 - 2008-04-06 09:16:18

Oby nic nie stało się profesorowi powiedziałem zza drzwi...

Natan - 2008-04-06 09:29:38

AAAAAHHHHH....niee mog-ge zapanować nad mocą.........jest silniejsza ode mnie

barfab2 - 2008-04-06 09:33:27

Profesorze uda się panu niech pan w siebie uwierzy i wygra

Natan - 2008-04-06 09:35:01

Benua....ta moc jest bardzo silna.....będzie nad nią ciężko zapanować.......AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA..........nie moge wytrzymać zwijam sie z bólu trzymając za kark.....

Natan - 2008-04-06 09:37:10

Błona odrosła i cie odepchła.....a ja zwijając sie z bólu powiedziałem że tylko jedna osoba potrafi tutaj wejść ............

barfab2 - 2008-04-06 09:39:05

Profesora moca jakas przejmuje musimy mu pomóc chociaż głosem Kaszalot...

Natan - 2008-04-06 09:39:51

Nie....jest to niebezpieczne......AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

barfab2 - 2008-04-06 09:42:29

Profesorze!!!! zacząłem walić w błone pięściami i zaklęciami wszystkimi jakie znam...

Natan - 2008-04-06 09:42:30

Nikt ani nic nie wejdzie już przez błone....nawet ta jedna osoba.......nie macie szans aby wejść.....AAAAAłAAAAAA

barfab2 - 2008-04-06 09:43:52

Kaszalot puść mnie Expeliarmus!!!!!!!Rictrusempra!!!!!!

Natan - 2008-04-06 09:44:21

AAAAA.........zemdlałem.....byłem wyczerpany...ale moc sie zapieczętowała..................

Natan - 2008-04-06 09:45:50

nadal leże nieprzytomny...

barfab2 - 2008-04-06 09:46:30

Kaszalot przepraszam za to ale RICTUSEMPRA mógłbyś mnie zabić!!!

Natan - 2008-04-06 09:46:49

Ocknąłem sie.......

barfab2 - 2008-04-06 09:48:14

Proszę profesorze niech pan to wezmie a ja się nim zajmę jeśli coś się stanie

Natan - 2008-04-06 09:48:33

Wstałem i nagle .... znalazłem sie za plecami Benuy.....i powiedziałem mu że wiem co to za moc.....

Natan - 2008-04-06 09:49:47

znalazłem sie nagle koło kaszalota i powiedziałem EPISKEY.....

barfab2 - 2008-04-06 09:51:01

to moc szybkości??

Natan - 2008-04-06 09:52:21

Kaszalot wszedł w 3lvl mocy i zemdlał....ja znikąd oblałem go kubłem zimnej wody....

barfab2 - 2008-04-06 09:53:20

Jaka to moc profesorze??

Natan - 2008-04-06 09:55:20

Nagle coś wyrasta z moich pleców.... są to skrzydła w kształcie wielkich dłoni....A moja twarz zmieniła się....

barfab2 - 2008-04-06 09:57:04

Coś się ze mna dziwnego zaczyna dziać........ból ogarnia moje ciało.....

Natan - 2008-04-06 10:01:02

Benua......nagle zniknąłem .........i pojawiłem sie za kaszalotem mówiąc mu w ucho że posiadam moc teleportacji i latania....

barfab2 - 2008-04-06 10:03:36

Ból się zwiększał z każdą sekundą..........straciłem nad sobą kontrolę i stałem się agresywny!!!

Natan - 2008-04-06 10:05:18

mam dosyć..... moje skrzydła.... zacząłem lecieć ..... zapanowałem nad nimi .... i poleciałem nad strumyk odpocząć...........

barfab2 - 2008-04-06 10:07:29

Wytrąciłem Ci pigułkę i rzuciłem czar RICTUSEMPRA po czym uciekłem do zakazanego lasu(ja teraz tam piszę)

Natan - 2008-04-06 10:07:40

Moja twarz zmieniła się gdy podszedłem do strumyku i spojrzałem na niego.... moja twarz wyglądała na bardzo smutną.....lecz młodą.....

Natan - 2008-04-06 18:15:01

Tak.... o co chodzi ???....

Natan - 2008-04-06 18:40:49

No... mów.......

Natan - 2008-04-06 18:46:19

Tak domyśliłem się.....

Natan - 2008-04-06 18:50:19

Tak....

Natan - 2008-04-06 18:54:22

W hogwarcie........

Natan - 2008-04-06 19:03:46

Tak....było dużo ofiar....

Natan - 2008-04-06 19:18:54

prosze wejść...

Natan - 2008-04-06 19:27:41

Tak Kaszalot .. ??o co chodzi ??

Natan - 2008-04-06 19:31:54

Mów śmiało o co chodzi.......????

Natan - 2008-04-06 19:34:18

Hmm......a piecze cie w jakimś miejscu...?????

Natan - 2008-04-06 19:39:22

Hmm niestety ale ja sie nie znam aż tak dobrze na mocach..... i nie wiem jak temu zaradzić........

Natan - 2008-04-06 19:41:43

Hmm......nie wiem co z tobą jest.......masz dziwną moc................

Krystalo - 2008-04-06 19:42:59

Pukam iwchodze do pokoju profesora..........shit co mu????????

Krystalo - 2008-04-06 19:56:56

ok ok spox dowidzenia bye bye itp......

Natan - 2008-04-07 17:42:01

Hermiono wchodź czego sie napijesz ??

Natan - 2008-04-07 17:43:07

Prosze bardzo.... ja naleje sobie...też.... usiadłem na łóżku...

Natan - 2008-04-07 17:46:17

Najmocniej cie przepraszam za moje zachowanie....ale wtedy nie byłem sobą.... Wiesz o tym że... dałem ci ogromnego całusa.........

Natan - 2008-04-07 17:48:09

Hmm niestety nie... nie widziałem go....

Natan - 2008-04-07 17:50:14

No.... a co... boisz sie czegoś...??

Natan - 2008-04-07 17:52:16

poradzi sobie..... Chcesz coś zjeść....??

Natan - 2008-04-07 17:56:50

Dobrze....narazie sie w szkole nic nie dzieje....masz jakiś pomysł...??

Natan - 2008-04-07 17:59:03

ooo... to rzeczywiście dobry pomysł....

Natan - 2008-04-07 18:02:41

Hmm niestety ale nie....xD nie mam dziś pomysłów....a ty coś masz??

Natan - 2008-04-07 18:06:03

Dobrze....ACCIO BŁYSKAWICA... wsiadaj polecimy do Hogsmead... choć raz sie uwolnimy od innych........

Natan - 2008-04-07 18:09:45

Trzymaj sie mocno.... bo polecimy szybko.....

Natan - 2008-04-07 18:12:54

No oczywiście..... dolecieliśmy... gdzie dokąd się tym razem wybieramy...??

Natan - 2008-04-07 18:14:22

Mnie to obojętnie... ty jesteś przewodnikiem.... dałem ci buziaka

Natan - 2008-04-07 18:16:01

Dobrze.. może pójdziemy na jakieś słodycze.....??

Natan - 2008-04-07 18:17:35

Dobrze wchodzimy do miodowego królsetwa..i jest tam niesamowicie dużo słodkości...

Natan - 2008-04-07 18:20:26

Ale słodkości..... :P:P

Natan - 2008-04-07 18:21:32

Hmm nie moge sie zdecydować......

Natan - 2008-04-07 18:23:26

Też kupie tego lizaka.... wate cukrową w kształcie zająca.... i może jeszcze nieskończenie słodką gume....

Natan - 2008-04-07 18:27:29

Dobrze ja ide płacić do kasy... zapłaciłem 20$Hermiono zapłace za ciebie............

Natan - 2008-04-07 18:31:59

Ależ ja nalegam.......

Natan - 2008-04-07 18:36:50

Zapłaciłem 25$ i wyszliśmy i rozglądaliśmy sie ...gdzie by to pójść....masz jakiś pomysł

Natan - 2008-04-07 18:51:05

Spoko.... wchodzimy do knajpki i siadamy... przychodzi kelnerka....

Natan - 2008-04-07 18:56:04

No ja zamawiam Piwo....a ty ??

Natan - 2008-04-07 18:57:45

kelnerka idzie a ja podstawiam jej noge i kufle wylądowały na jej głowie...a ja o mało sie nie pośmiałem... i powiedziałem Co pani wyrabia?? prosze przynieść nowe.......

Natan - 2008-04-07 19:01:53

Szepnąłem... no co.... ??

Natan - 2008-04-07 19:47:41

daje list sowie będe za sekunde
Powiedziałem Hermionie że zaraz wracam..,. i zjawiłem sie... O co chodzi kaszalot... co sie znowu dzieje z ta mocą.....?

Natan - 2008-04-07 19:51:13

Hmm jak już sam mówiłem nie wiem co poradzić.... chyba że chcesz abyś już nigdy nie miał mocy...twój wybór...

Natan - 2008-04-07 19:55:14

ZROBIŁEM BŁONE NIEZNISZCZALNĄ... OD ŚRODKA.... TYLKO JA JĄ MOGE ZNISZCZYĆ....

Natan - 2008-04-07 19:57:47

Zniszcz ją.... a ja wracam do hermiony i już mnie nie było...........

Natan - 2008-05-08 19:38:58

Wchodze do pokoju.....przykładam sobie do szyi różdżke...AVADAKEDAVRA...................................leżałem nieżywy na ziemi :(

GotLink.plbusy Stuttgart klej lakma transport ziemi Piła